23 grudnia 2007

Medytacja

Czy nikt z nas nie myślał kiedykolwiek o spokoju, o chwili odczepienia się od codziennego życia przesyconego zawrotnym tempem, pełnego stresu i nieoczekiwanych sytuacji? Otóż każdemu z nas potrzebna jest chwila pełnego spokoju - tak jak deszcz potrzebny jest roślinom, tak my potrzebujemy wyciszenia, potrzebujemy czasu do zastanowienia się nad sensem naszego istnienia...

Nasz rozwój duchowy w dużym stopniu związany jest z medytacją, sztuką wyciszenia i odnajdywania drogi do samego siebie. Na pewno każdy z nas ma jakieś problemy, które dręczą i nie pozwalają mu spokojnie funkcjonować. Dzieje się tak dlatego, że nie znamy przyczyny tego problemu, a bez znajomości przyczyny nie jesteśmy w stanie go rozwiązać. Medytacja pomaga dotrzeć do wnętrza naszej osobowości i z łatwością odnaleźć żródło problemu. Kiedy medytujemy, czujemy się bezpiecznie, przyjmujemy do świadomości, że nic nas nie ogranicza i potrafimy poradzić sobie nawet z największymi trudnościami. Takie rozumowanie daje nam pewność siebie i odwagę, a razem z taką świadomością znikają nasze problemy, które nie mają już teraz najmniejszego znaczenia.

Większość ludzi żyjących na Ziemi uważa się za ludzi wolnych, posiadających instynkt samozachowawczy i własne rozumowanie świata. Prawda może być jednak całkiem odmienna. Możecie usłyszeć kiedyś cichy głos własnej podświadomości: "Jesteśmy ludem ograniczonym, który chodzi wytyczonymi ścieżkami i nawet nie próbuje spoglądać, co dzieje się po bokach". Wówczas najdą Was pytania: "Kto nas ogranicza?", "Kto ma takie prawo?". Odpowiedź jest prosta – my sami.

Dla niektórych może wydawać się to absurdalne – jak człowiek może być ograniczony przez samego siebie!? Jednak jest to czysta prawda, ponieważ w sensie duchowym tylko my sami jesteśmy w stanie ograniczyć swoją osobowość. W większości przypadków jest to ograniczenie bez naszej wiedzy, ponieważ nie znamy do końca swojego charakteru i nie wiemy, co on kryje. Powinniśmy zatem zacząć poznawać samego siebie i docierać do najgłębszych tajników naszej świadomości. Aby osiągnąć wyznaczony cel, musimy wyciszyć się, głęboko szukać spokoju i wytchnienia. Tylko wtedy możemy usłyszeć głos Wyższej Jaźni, pochodzący z głębi naszej duszy, który pozwoli nam odkryć prawidłową drogę życia i pomoże w codziennym postępowaniu. Medytacja jest pewnym rodzajem modlitwy. Każdy z nas jest cząstką Boga, więc rozmawiając ze sobą, rozmawiamy także z Nim...

Medytacja niesie za sobą wiele korzyści duchowych. Największą zaletą jest wywołanie głębokiej relaksacji, co w dobie teraźniejszego tempa życia jest bardzo wartościowe. Problemy nerwicowe i choroby cywilizacyjne to jedne z największych przyczyn zachwiania psychicznego u wszystkich ludzi. Medytacja pozwala na wyzwolenie umysłu i szybki powrót do całkowitego zdrowia. Badacze tego nadzwyczajnego zjawiska uważają, że taka relaksacja jest o wiele głębsza niż relaks wywoływany ćwiczeniami fizycznymi poprzez rozluźnianie mięśni, ponieważ zachodzi ona w głębszych sferach umysłu i przenika całą istotę człowieka. Dzięki medytacji możemy osiągnąć większą zdolność koncentracji i usprawnić procesy myślowe – a co za tym idzie – podwyższyć efektywność wszelkich prac umysłowych. Można powiedzieć, że medytacja to także pewna zdolność samouzdrawiania, a w większości przypadków metoda zapobiegawcza chorobie, ponieważ regularne jej praktykowanie powoduje zredukowanie stresu, poprawia zdrowie psychiczne i fizyczne, a także pozwala utrzymać wysoką samoświadomość.

Praktyka medytacji nie wymaga nadzwyczajnych zdolności i wywoływania głębokich stanów hipnotycznych. Nie polega także na wymuszaniu spokoju umysłu, ponieważ może to doprowadzić do odwrotnych skutków. Medytacja powinna odzwierciedlać pełnię naszego umysłu, ogromną przestrzeń i uchwycenie wszystkiego, co przy tym stanie się pojawia. Najważniejsze z technicznych warunków to wygoda. Przed praktyką należy znaleźć dość spokojne i wygodne miejsce. Siadamy na trwałym podłożu, a nie na materacu lub innej powierzchni, która się zapada. Ułatwieniem wygody jest siad krzyżowy z wyprostowanymi plecami (nie należy opierać się o jakiekolwiek obiekty). Ważną rzeczą jest utrzymanie pełnej świadomości. Nie możemy pozwolić sobie na stany bliskie snu, ponieważ może zaważyć to na dalsze postępowanie. Oczy mogą być zamknięte lub otwarte, zależy to od nawyku osoby praktykującej. Najbardziej popularną praktyką jest medytacja oddechowa. Powinniśmy pozwolić umysłowi śledzić powietrze wdychane przez organizm. Wyobrażamy sobie jak powietrze wypełnia nasze ciało podczas wdechu i jak je opuszcza podczas wydechu. Proces taki powinien być pogłębiany podczas całej medytacji. W tym czasie nie powinny nachodzić nas żadne myśli i emocje, ale gdy się pojawią, to nie powinny być tłumione. Obserwuj je – pojawiają się i znikają, nie przywiązuj do nich swojej uwagi.

Medytacja nie jest wymysłem nowoczesnej medycyny, ma za sobą sporą historię. Na pytanie: "Od kiedy w życiu człowieka towarzyszy medytacja?", wielu mistrzów odpowiada, że od zawsze. Praktyki te znane były na przełomach rozwoju wszystkich kultur, co wskazuje na bardzo dawne drogi drążenia ścieżek duchowych. Dzięki wielkim mistrzom nauki dotrwały aż po dzień dzisiejszy. Nie możemy więc zmarnować tak wielkiej zdolności, jaką jest poznanie samego siebie, bo jak możemy żyć... bez deszczu.

Wpływ medytacji na stan zdrowia ludzi

źródło: http://rozwoj-duchowy.przebudzenie.net

Brak komentarzy: